Szukaj na tym blogu

sobota, 30 stycznia 2016

Schabowy Raz !!! ŻUKOWO

Schabowy Raz ! poproszę !
Czas na kolejną restaurację i przedstawienia Państwu naszych subiektywnych odczuć tej wizyty. Już emisja odcinka zainteresowała nasz na tyle mocno, że ową restaurację wciągnęliśmy na nasze TOP 5 ( opisałem Państwu już Golonkę w pepitkę ,a ciągle czekam na odwiedzenie kolejnych z mojej listy)
Ciekawi jesteście, która restauracja wywołała taką ciekawość ?? Zatem czas odwiedzić Babi Dół i krzyknąć Schabowy Raz ! poproszę Emotikon smile
Zawitaliśmy w zwykły dzień w środku tygodnia, fajne miejsce z dużym parkingiem i ciekawym otoczeniem miło zapowiadało pobyt. W środku chata w stylu góralsko-kaszubskim. Na drewnianych ścianach, belkach pojawiły się niebiesko-białe kwiaty, kraciasta ozdoba baru, lustra i lampy – od progu widać, że Magda tu była Emotikon smile
Młoda niewysoka kelnerka z uśmiechem przywitała nas i zaprosiła do wybrania miejsca. Po chwili wróciła z menu i dodała „ wybrali Państwo najlepszy stolik – gdy przybywa do nas Pani Magda zawsze wybiera właśnie ten i siada na miejscu ( wskazała miejsce, które zajmowałem – wow ale mam szczęście hahaha),gdzie Pan siedzi, bo stąd ma najlepszy widok na cały lokal. Podała każdemu kartę i zaproponowała kupno przewodnika, w którym ich restauracja została umieszczona dzięki wybitnej restauratorce.
Być w schabowym i nie zamówić schabowego ??? Co to to nie, więc tylko trzeba było zastanowić się nad wielkością bo w tej restauracji do wyboru mamy 200, 250, 300, 350g i oczekiwać na danie. Extra sprawa: tutaj możemy zażyczyć sobie rozbicie naszego kotleta na naszych oczach i tego dokonuje kucharz na sali – polecam fajna sprawa Emotikon smile Co takiego wyjątkowego jest w tym schabowym ? Już śpieszę z odpowiedzią: dwa rodzaje mięsa schab i karkówka łączona między sobą konfiturą z czerwonej cebuli i wklepywane w siebie oba mięsa w dodatku smażone na smalcu. Cieknie już ślinka ? a powinna, oj powinna Emotikon smile ( jedna cenna uwaga tutaj dba się o świeżość jak w każdej porządnej restauracji i bywając wieczorem mogą Państwo schabowego nie uświadczyć. Restauracja działa na zasadzie zawsze świeże, zejdzie tyle ile zamówią na dany dzień i koniec. Brawo bo daje zawsze pewność nie mrożenia i rewelacyjnej świeżości) Dodatkowo możemy wybrać inne potrawy któreMagda Gessler zaproponowała dla tej restauracji:
• Pieczona kaczko-gęś faszerowana jabłkami z nutą żurawiny. Podawana z czerwoną kapustą i ziemniakami
• Pulpeciki z dorsza zakwaszane w zalewie podane ze śledziem w oleju z grzybami marynowanymi
• Skwierczące talarki ziemniaczane smażone na wędzonej słoninie podane na gorącym żeliwie
• Krupnik gotowany na żeberkach cielęcych i kaczych żołądkach oraz z borowikami z Borów Tucholskich
• Strudel z makiem podany kisielem z owsianki
Krupnik idealnie doprawiony, dobry początek naszego posiłku. Delikatność cielęciny tak subtelnie podbijana grzybami, zwykła zupa zamieniona w rewelacyjny kunszt kulinarny – duże brawa. Każde danie przygotowane z należytym pietyzmem i fachowością. Nadszedł czas gdy na nasz stół przemiła kelnerka podała zamówione wcześniej schabowe. I tu zaczęła się rozkosz. Odpowiednio rozklepane mięso, delikatna panierka i delikatny zapach smalcu, oraz słodko-kwaśna kapusta zasmażana i świeżo gotowane ziemniaki tworzyły tradycyjny polski posiłek przygotowany z należytym podejściem i umiejętnościami. Już bym wracał do tego miejsca na samą myśl wspomnienia tego co tam zastaliśmy. Przepyszne smaki, które z każdym kęsem błogo rozchodziły się w naszych ustach, doglądająca czy wszystko jest w porządku kelnerka z cudownym uśmiechem i woda brzozowa, którą zamówiliśmy do posiłku rozpieściły nas po wsze czasy. Gdy już zjedliśmy i zatopiliśmy się w naszych rozmowach, przy stoliku znów pojawiła się Pani proponując nam na deser strudel. Chcieliśmy odmówić, gdyż wszystko było tak przepyszne i z miejscem na kolejne jedzenie był by problem, na co Pani rzekła: „odmówią Państwo spróbowania naszego dziś pieczonego strudla, którego pierwowzór Magda specjalnie piekła dla nas, zdradzając jego składniki ? Miała nas w garści i już nie potrafiliśmy oprzeć się, więc zamówiliśmy i był by to nasz duży błąd wyjeżdżając z Babiego Dołu bez poznania tego smaku.
Jedząc ten deser przy stole panowała zupełna cisza. Smaki bakalii tak idealnie zatapiały się w mak, by powracać jeszcze bardziej wykwintne z dodatkiem owsianki podanej jako kisiel zalegający na strudlu. Za oknami świeciło dość mocno słonko, jego promienie tak rozkosznie wypełniały wnętrze a my mieliśmy przekonanie, że za oknem jest biało od śniegu i święta Bożego Narodzenia tuż tuż. Cudownie aromat strudla podbił nasze podniebienia i zmysły. Było idealnie i błogo.
Nie udało nam się zastać właścicieli, chcieliśmy osobiście uścisnąć im dłoń i pogratulować tego zaangażowania w restaurację i rewelacyjne jej prowadzenie. Kolejny raz widać jak pasja przelewa się z właścicieli na obsługę i ze zdwojoną siłą powraca do klienta, a tak naprawdę gościa tego urokliwego miejsca. Bo w Babim Dole w Schabowym Raz! każdy jest traktowany jak najważniejsza osobna przekraczająca próg domu gospodarzy. Tutaj naprawdę gość w dom Bóg w dom. Ja życzę samych sukcesów na kulinarnym szlaku polskich smaków, niech Kaszuby górują i nas turystów zawsze witają takimi smakami. Dziękuję z mojej strony, a Państwa – moich czytelników i wiernych fanów zapraszam warto wejść i od progu zawołać: Schabowy Raz! poproszę


Emotikon smile


3 komentarze:

  1. Cześć. Ja niestety nie mogę pochwalić tej restauracji. Zabrałam rodzinkę tam na obiad niedzielny i niestety....schabowy ok ale! Kopytka które dzieci zamówiły były ugotowane z jedną zbity masę, więc chyba mrożone a na dodatek w środku tej pulpy były surowe. Kapusta zasmażana, którą zamówiłam do schabowego była tylko ciepła i na dodatek kiszona. Zawiodłam się strasznie i już kucharz nie rozbija schabowy na oczach klientów. Komercja wyarła się niestety....Żal

    OdpowiedzUsuń
  2. Byliśmy tydzień temu w tej knajpie ,nie polecam nikomu !! Kotlet niedopieczony,to co miało być kapustą zasmazaną okazało się zagotowaną kiszona kapustą ! Na stołach brak jakiejkolwiek serwetki i brak przystawek z przyprawami !! Jednak najgorsze wrażenie zrobiło krzesełko do karmienia dzieci ,obrzydliwość -brudne,z odpadajacą farbą i podeścik z odrapanej i odpadajacej płyty pilsniowej tfu. specjalnie w tym celu zrobiłem zdjęcie ale nie można tego tu dodać.Ogólnie omijać to miejsce szerokim łukiem !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile ci zapłacili za te brednie 🤣

    OdpowiedzUsuń